http://www.wowtcg.com/articles/2011/11/18/rd-blog-world-championship . Dla cierpliwych polecam również komentarze owego posta na forum wowtcg.com, który wywołał ciekawą dyskusję. Ze swojej strony chciałbym skomentować Patricka oraz niektóre wizje forumowiczów.
Current bias in our metagame towards Horde is unhealthy. Sava’gin alone provides a tremendous incentive to play Horde because he provides value without even having to be played; when combined with Mazu’kon many players saw little reason to play Alliance.
Totalnie się zgadzam. Zupełnie brak w Alliance stasha o takim power level jak Sava'gin the Reckless. Do frustracji doprowadza niektórych fakt, że nieraz udany lub nieudany rzut kostką na tymże stashu przesądza o wyniku gry. Do hordowego Top Model dorzuciłbym również wspomnianego Mazu'kona, Trade Prince'a Gallywixa, a również Cairne'a, którego hardcast wersję uważam za lepszą niż Magniego.
We had numerous powerful decks built around allies like Faenis the Tranquil and Faithseer Jasmina (who would have been exceptional against the winning deck, assuming the proper support cards), but the community either didn’t find these decks or rejected them in favor of other options.
Disagree. O ile Faenis the Tranquil faktycznie istnieje w grze turniejowej, np. w niebieskim hunterze o tyle Faithseer Jasmina ma wartość czysto teoretyczną. Od biedy da się ją wcisnąć do priesta, który posiada tanie buffy i tam może mieć ona ewentualny sens. Nie wierze też, że wieloosobowe gremium topowych, światowych graczy nie odkryło "SupertajnegoAliansowegoDeckuKtóryBijeWszystko".
The frustration with Grand Crusader is often interlocked with a larger frustration with the state of attacking decks. Specifically, beatdown decks are “too good” and control decks are frozen out as a result.
Rush > Control. Kropka. Niestety, dla mnie lubiącego kontrolne decki, prawda. Na ten fakt składają się dwie rzeczy: słabe questy oraz brak, tzw. "odpowiedzi". Mam tu na myśli ability i equipment destruction oraz brak AoE. Wspomniane powyżej faworyzują szybkie aggro decki, w których praktycznie każda dobrana karta może być od razu zagrana w stół i tworzy automatycznie zagrożenie dla przeciwnika. Kontrolne decki, które z założenia posiadają szerokie spektrum kart jako odpowiedzi na zagrożenia przeciwnika, są po prostu zbyt wolne.
Nie możesz pobić aggro ? Graj aggro, a karty typu Ysera the Dreamer schowaj do szafki. Na blogu Patrick Sullivan obiecuje nam, że wraz z nowym Crown of the Heavens kontrol-wyjadacze dostaną nowe zabawki. Już zacieram ręce :-)
The funny thing is people focus on GC as the problem but it isn't. The bigger issue is ALL the top decks were ally-centric rush decks. One type used GC, one type used bow acceleration, another used tokens and attachments.
Zgadzam się. Zanikła różnorodność, brak solo i combo-decków wprowadza pustkę i uczucie jednorodności. Niektórzy próbowali, ale polegli (patrz. Stu Wright i jego almost-solo paladyn).
They are (cards - red.) becoming to expensive, for even your die hard fans. Competitive decks are starting to become more expensive than Magic decks and that is what has driven me out of the constructed format for that game.
Agree. Ally-centric meta powoduje, że ceny powiedzmy, "podstawowych", ally radośnie idą w górę. Przysłowiowym gwoździem do trumny zdaje się być, słynny już, Edwin van Cleef. Rozumiem, że rzadkość karty jest ekstremalna, ale 80$ na starcie za sztukę, to jakieś 60$ za dużo dla przeciętnego zjadacza chleba. I nie chodzi tutaj nawet o samą cenę karty, ale o to jaki wpływ na społeczność WoWa ma obecność takowej. Druk takiego cuda na pewno nie spowoduje tego, że do drzwi sklepów przybiegną setki nowych graczy.
The best decks aren't really created by the players. R&D did. Players discover the deck.
Ciekawy punkt widzenia. Agree/disagree ?
Building decks can take time, and the power level of certain things isn't immediately obvious to everyone, even people who are reasonably good. For example, from the Shalug'Doom preview:

Kolejna ciekawostka. Próba udowodnienia, przez dewelopera, że tzw. power level niektórych kart, jest ukryty. A ten z kolei zależy od inwencji i inteligencji deck buildera.
Dla spragnionych wiedzy polecam lekturę całości na forum wowtcg.com pod adresem:
http://forums.wowtcg.com/showthread.php?t=14102&p=133002#post133002
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz